CV to nasz życiorys – skrót naszych osiągnięć i najważniejszych dokonać. Słowem nasz przyszły pracodawca przede wszystkim spojrzy na niego, oceniając czy w ogóle jest sens czytać list motywacyjny i zapraszać nas na rozmowę kwalifikacyjną. Nic też dziwnego, że zależy nam na tym, aby CV było idealne. Niestety jednak popełniamy tutaj często wiele błędów…
Brak czytelności i klarowności
Każda osoba pisząca o tym, jak wygląda idealne cv, podkreśla zapewne wiele razy, że przede wszystkim musi ono być w pełni czytelne i zrozumiałe dla pracodawcy. Nikt nie zaprosi w życiu na rozmowę kwalifikacyjną osoby, o której nic nie będzie wiedział.
Jak zatem powinno wyglądać CV, aby być klarowne i przejrzyste? Przede wszystkim określamy pewien schemat, jaki przyjmujemy – przykładowo najpierw nasze dane, potem edukację, doświadczenie itp. Ważne jest, aby czcionka była czytelna i estetyczna. Ponadto należy pisać wszystko w porządku chronologicznym.
Fałszywe informacje
To jest bardzo poważny błąd, który może nam wszystko zniszczyć. Często bowiem o zaproszeniu na rozmowę kwalifikacyjną decyduje jakieś zdanie, sformułowanie zawarte w doświadczeniu, w językach czy w umiejętnościach dodatkowych albo w zainteresowaniach. Przykładowo aplikujemy na stanowisko grafika, a firma wie, że w najbliższym czasie będzie realizowała wiele projektów graficznych dla stajni, także w ich oczach to, że wpisaliśmy jazdę konną do zainteresowań jest plusem.
Tylko no właśnie – czasem wpisujemy takie rzeczy randomowo do zainteresowań myśląc, że przecież i tak nikt tego nie sprawdzi, a CV wygląda teraz ciekawiej. Tak jednak nie jest – może się okazać, że będziemy poproszeni o udowodnienie nawet głupiej i prostej sprawy. Dlatego też w CV przedstawiajmy samą prawdę – szczególnie zaś w określaniu swojego poziomu znajomości języków obcych.
Ogóle frazy i wyrażenia nic nie znaczące
Warto na koniec jeszcze dodać, że często w CV spotyka się pewne ogólne zdania, które w zasadzie nic nie znaczą. Wzięte one są najczęściej zupełnie bezmyślnie z różnych stron opisujących, jak wygląda idealne CV. Przykładowo ktoś był „managerem” w firmie i „realizował swoje marzenia” oraz „zarządzał przedsiębiorstwem”.
Takie ogólne formułki niestety kompletnie nic nam nie mówią tak naprawdę o charakterze pracy danej osoby oraz o tym, czym tak naprawdę się ona zajmowała. Zdecydowanie lepiej jest jednak odejść od schematów i dokładnie napisać, co to było za stanowisko (nawet jeśli było niskie) i jakie obowiązki na nim pełniliśmy.
Na sam koniec warto wspomnieć krótko o jednym błędzie – dołączaniu niestosownych, nieodpowiednich zdjęć gdzieś z wakacji czy robionych kiepską komórką.